Australia to dla Europy antypody. Przy braku bezpośrednich połączeń lotniczych, dotarcie do Australii zajmuje dwa do trzech dni. Jeżeli myślisz, że Australia leży za daleko, aby dotrzeć tam z dzieciakami, to martwisz się na zapas. Twoje dzieci będą w lepszej kondycji niż możesz to sobie wyobrazić, gdyż podczas lotu będą mieć dostęp do systemu VOD (Video on Demand). A kilka godzin najlepszych filmów potrafi znieczulić każdego podróżnika, bez względu na wiek...
Jadąc do Australii zastanawiasz się co może Cię tam spotkać i oczekujesz, że skoro kraj ten położony jest tak daleko od kolebki całej cywilizacji - czyli miejsca, w którym Ty się urodziłeś i wychowałeś - wszystko powinno być zupełnie inne. Amerykanie jeszcze zanim dotrą do tego kontynentu muszą zmierzyć się z problemem natury wręcz metafizycznej – otóż zgubią jeden dzień ze swojego kalendarza. Jednego dnia po prostu nie będzie.
Przed wioloma laty, kartografowie oznaczali nieznane regiony napisem "HIC SVNT DRACONES" ("tutaj są smoki") i ozdabiali mapy rysunkami wymyślonych potworów i smoków. Czy w erze satelit fotografujących ziemię powinniśmy wykreślić pojęcie "Terra Incognita" ze słowników...?